Kruchy z węgierką

węgierki z mojej działki

Za co lubię lato? Za mnóstwo dobrej energii, którą czerpię z otoczenia, słońca i ogromu smacznych owoców. Każdego lata nie mogę doczekać się końca sierpnia i przepysznych śliwek węgierek, które rosną na  mojej działce. Smak tych śliwek to wspomnienie dzieciństwa, spędzonego na zbieraniu, a później ich konsumowaniu w postaci kompotów, powideł i przeróżnych ciast.

Do dziś najbardziej smakuje mi tradycyjny kruchy placek z węgierkami. Taki jak ten!

Składniki:
3 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
1 kostka masła (200 g)
2 żółtka
1-2 łyżki śmietany (ja użyłam jogurtu naturalnego)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Mąkę przesiać, dodać proszek do pieczenia, cukier i wszystko wymieszać. Masło pokroić na małe kawałki (można zetrzeć na dużych oczkach tarki). Masło i dwa żółtka dodać do maki i szybko zagnieść ciasto (ale nie bardzo wyrabiać, jeśli ciasto się nie chce złączyć dodać śmietanę ) "Zebrane " ciasto włożyć do lodówki na przynajmniej 30 minut.
Umyte i podzielne śliwki ułożyć na rozwałkowanym cieście, można odrobinę posypać je cukrem (najlepiej brązowym). Piec w nagrzanym piekarniku około 15 minut w temp.200 stopni. Po 15 minutach wyciągnąć na chwile i wyłożyć  na całość pianę ubitą z pozostały białek . Piec całość jeszcze 10-15 minut.

Z gruszkami

Szybkie i smaczne ciasto, do którego można dodać dowolne owoce.

Składniki:
2,5 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
3/4 szklanki oleju
1 szklanka maślanki
4 średnie gruszki pokrojone w kostkę

Wszystkie produkty suche wymieszać, dodać wymieszane w osobnej misce produkty mokre i całość połączyć. Na koniec dodać gruszkę i wylać na formę. Piec około 25-30 minut w temp. 200 stopni.

Macedońskie łakocie

Macedonia to bardzo ciekawy kraj, nie tylko pod względem historii i kultury ( o czym pisałam w poście Bałkany), ale i kuchnia jest interesująca.
Gdy jest się w nowym kraju warto odwiedzać miejsca, w których serwują tradycyjne, regionalne dania. My mieliśmy okazje poznać tradycyjną kuchnię macedońską, która jest bardzo sycąca ;)
Dzięki Grzegorzowi, którego poznaliśmy  na miejscu, zasmakowaliśmy  tulumby (deseru wykonanego ze smażonego ciasta, marynowanego zaraz po smażeniu w syropie słodowym,serwowanym na zimno). Było to ciekawe przeżycie, bo tak słodkiego ciastka nie jadłam, a do tego zaserwowana była razem z bozą (białym, musującym napojem zrobionym  na bazie kaszy jaglanej  lub sfermentowanej  kukurydzy) !!!

Oprócz tulumby ( zdjęcie tutaj ) popularne macedońskie słodycze to m.in.:

macedońskie "pierniczki"- miodowniki

"pierniki"- ciastka w wyglądzie przypominające nasze pierniczki, ale zrobione na bazie miodu, przyprawy korzenne charakterystyczne dla piernika są nie wyczuwalne.

chałwa

chałwa-  charakterystyczna dla krajów południa

tradycyjna macedońska  galaretka (bardzo słodka, obsypana dużą ilością cukru pudru, w innych wersjach m. in. z kokosem)

Pancakes z borówkami

Pancakesy z borówkami wg przepisu Ani Starmach z książki "Pyszne 25", są idealne zarówno jako podwieczorek, jak  i drugie danie (zamiast naleśników).      

Składniki:
250 g mąki
250 g maślanki
50 g cukru pudru
2 jaja
1 łyżeczka sody oczyszczonej
50 g roztopionego masła
owoce

Wykonanie:
Mąkę, sodę oczyszczoną i cukier wymieszać w misce. Następnie dodać jaja, rozpuszczone masło i maślankę,  wszystko dobrze wymieszać (najlepiej i najszybciej będzie mikserem). Wsypać owoce i delikatnie wymieszać. Można również zamiast do ciasta owoce nałożyć na usmażonego pancakesa.
Otrzymane ciasto nakładać łyżką na nieprzywierającą patelnie, smażyć 1-2 minuty z każdej strony (już bez dodatku jakiegokolwiek tłuszczu!!!)

Smacznego :)

Deser serowo- czekoladowy

Za oknem piękna pogada niczym nad Adriatykiem............... Słońce, słońce słońce i tylko słońce!!!!
W tak ciepłe dni  lody są  jedynym deserem, który przychodzi do głowy i nie ma się czemu dziwić, ale można przy niewielkim nakładzie sił i czasu zrobić pyszny deser z owocami, których mamy teraz pod dostatkiem. Trzeba korzystać z darów lat!!!!

Składniki:
2 tabliczki białej czekolady
1 kubek śmietanki 30 % (200 ml)
1 opkaowanie serka wanikowiego (typu Danio)
150 g serka śmietankowego
2 łyżki żelatyny
200 g herbatników
150 g masła
dowolne owoce (ja użyłam borówek amerykańskich)
galaretka

 W misce mieszamy pokruszone herbatniki i rozpuszczone masło. Po wymieszaniu powinniśmy uzyskać konsystencję wilgotnego piachu. Wylepiamy tym dno i boki tortownicy.  Zanim masę przełożymy do tortownicy, herbatniki włożyć należy na 0,5 godziny do lodówki .
 Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z odrobiną mleka.
Serek waniliowy zmiksować z serkiem śmietankowym, dodać lekko ostudzoną czekoladę ,całość wymieszać mikserem . Dodać rozpuszczona żelatynę, cały czas mieszając.
W osobnej misce ubić śmietankę 30 % , dodać do niej masę czekoladowo- serową i całość wylać na herbatniki. Wyłożyć owoce,przez  2 godz. chłodzić w lodówce. W tym czasie rozpuścić galaretkę, którą po ostudzeniu (już tężejącą) wylać na owoce.