Śliwkowiec po maltańsku
Składniki:
80 dag śliwek
1,5 szklanki mąki
8 płaskich łyżek masła
6 czubatych łyżek cukru
4 jajka
20 dag gęstej śmietany
5 dag pestek słonecznika
2 łyżki rumu
2 łyżki płynnego miodu
skórka otarta z cytryny
1 łyżka cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1,5 łyżeczki cynamonu
Przygotowanie:
Masło utrzeć z cukrem na puszysta masę, wbić 2 jajka. Ciasto ucierać, aż będzie mieć konsystencję gęstego kremu. Mąkę wymieszać z cynamonem i proszkiem do pieczenia i przesiać do masy. Dodać rum, dokładnie wymieszać.
Tortownicę (średnica 24 cm) wysmarować tłuszczem, nałożyć ciasto. Śliwki umyte, pozbawione pestki ułożyć na cieście.
2 jajka utrzeć z 2 łyżkami płynnego miodu i z startą skórką z cytryny. Wymieszać ze śmietaną i polać ciasto.
Pięknie Ci wyszło to ciasto i wygląda strasznie kusząco :) Pozdrawia serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)było bardzo smaczne, jedyny minus jest taki,że nie mam więcej śliwek i muszę czekać do lata żeby zrobić to ciasto jeszcze raz. Pozdrawiam :)
Usuńnarobiłaś mi ochoty na te śliweczki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko,że świeżych nie można kupić,ale mrożone jak najbardziej bo z takich to ciasto zrobiłam. Pozdrawiam :)
UsuńJak ja bym zjadła kawałeczek takiego pysznego ciacha ze śliwkami. Coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Oj najbardziej chciałoby się zjeść ciasto ze śliwkami zima, gdy ich nie ma;)
Usuń