Dziś znowu o trocie urodzinowym. Tak się składa, że ostatnio sporo bliskich mi osób świętuje ważne, okrągłe rocznice urodzin ( tort truflowy), które wymagają odpowiedniej słodkiej oprawy i dlatego powstał tort orzechowo- chałwowy.
Biszkopt I:
4 jajka
1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki kawy cappuccino
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Przesiać mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, proszek do pieczenia i dodać kawę cappuccino i
wszystko wymieszać. Oddzielić żółtka od białek. Białka z cukrem ubić, gdy
piana będzie sztywna dodawać po jednym żółtku. Następnie dodać przesiane
mąki z kawą cappucino i
proszkiem do pieczenia, delikatnie wymieszać, żeby wszystkie składniki
się połączyły. Wleć
masę do tortownicy i piec. Ciasto biszkoptowe wymaga zmiany temperatury
podczas pieczenia.
Początkowo powinna ona wynosić 160 st. Gdy ciasto podrośnie, należy
zwiększyć temperaturę do 200-220 st. Dzięki temu zabiegowi jest większa
szansa, że biszkopt wyrośnie i nie opadnie. Piec około 40 minut w większej tortownicy (ja piekłam w tortownicy o średnicy 30 cm). Upieczony biszkopt podzielić na 2 części, każdą naponczować przed nakładaniem masy!
Biszkopt II
4 jajka
1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Należy zamiast kawy dodać kakao i postępować jak wyżej. Piec w mniejszej tortownicy (moja miała 25 cm). Upieczony biszkopt podzielić na 3 części, każdą naponczować przed nakładaniem masy!
Masa I
Przepis na masę chałwową znajdziesz tutaj
Masa II
1 i 1/2 szklanki mielonych orzechów włoskich
1 szklanka gorącego mleka
2 kostki masła
1 szklanka cukru pudru
Mielone orzechy zalać gorącym mlekiem,aby się zaparzyły, odczekać do ostygnięcia. Masła utrzeć z cukrem pudrem, dawać po łyżce orzechy.
Biszkopt z kawą przełożyć masą chałwową, wierz należy posmarować masą i następnie kłaść biszkopt ciemniejszy (mniejszy), który przekładamy masą orzechową. Dekorować według uznania :-)
Wspaniały:) Czy mogę się dołączyć. Uwielbiam słodycze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Ja też lubię słodycze, choć bardziej ich przygotowanie niż jedzenie ;-)
UsuńMi też smakował , ale wstązka była za słodka !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWstążka była z masy marcepanowej, a ona jest zawsze bardzo słodka!!!!
UsuńJaki wyszukany kształt!:-)
OdpowiedzUsuńTort miał być w zamierzeniu odrobinę wyższy, no ale biszkopt aż tak nie wyrósł jak bym chciała.Według brata tort przypominał "kapelusz" ;-)
UsuńBoski tort *__* Uwielbiam wszelkie takie klasyczne, słodkie, ciężkie i maślane, i jeszcze te orzechy... Mniam ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)Klasyczne tort są pyszne, a orzechy sprawiły, że masa nie była aż tak bardzo słodka!!!
UsuńA ile dawałaś cukru do biszkopta?
OdpowiedzUsuńPół szklanki cukru dodawałam stopniowo podczas ubijana białek!
UsuńCo za ręka śmiała ruszyć to cudo? :P pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRęka solenizantki :) Pozdrawiam
Usuńświetnie się prezentuje, no i patrząc na składniki widać, że pyszny! masa chałwowa i orzechy włoskie to super połączenie
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) Tak połączenie tych dwóch mas było strzałem w 10-tkę ! Obie sie równoważyły i tort okazał się smaczny!
Usuń